Wpadliśmy w cug. Właśnie zorientowałem się, że już sobota, chociaż jeszcze przed chwilą była środa po południu. Na pewno nadrobimy tu zaległości, bo niedługo skończą nam się pieniądze, a byle czego pić nie będziemy! A tymczasem spadam, bo czeka na mnie niunia tak gorąca, że chyba wypaliła mi kołdrę!
15 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
też tak chce mieć taki właśnie nastrój i moment.
cały rafał ;]
Prześlij komentarz